Dzień dobry, przy
mikrofonie Adam Błaszczyk i gość, filmowiec, fotograf, ilustrator, malarz: Franciszek
Ledóchowski,  witam Cię serdeczni.

___

Franku ,  spotykamy się w związku z Twoja wystawą w
galerii Napiórkowska, na Rynku Starego Miasta w Warszawie, która odbyła się w
lipcu tego roku o tytule „Fantazmaty”. Można było tam odnaleźć prace, na
których zaczynasz wychodzisz z abstrakcji, albo po prostu ja dostrzegam, że
chcesz troszkę widzom podpowiedzieć ….

___

W opisie Twojej wystawy możemy odnaleźć
cytat „Bohater ryzykuje wyprawę ze świata powszechności do krainy  nadnaturalnych dziwów, spotyka tam
fantastyczne siły i odnosi rozstrzygające zwycięstwo, po czym powraca z  tej tajemniczej wyprawy obdarzony mocą
czynienia dobra ku pożytkowi swoich bliźnich” to właśnie Twoja sztuka jako to
dobro ma służyć odbiorcom Twojej sztuki?

___

Wracając jeszcze do wystawy na Starym Rynku w Warszawie, możny było tam odnaleźć obrazy przedstawiające portrety, jak „Agdistis”. Nawiązując do tytułu wystawy, „Fantazmaty”, czy to jest wymyślona postać, czy kogoś tam ukryłeś

___ 

Ale te właśnie światowe zawarowania wpływają na Twoje
twórczość? Czy energie, czy motywacja trwają u Ciebie na jednokowym poziomie?

___ 

Wracając jeszcze do wystawy na straym rynku w Warszawie,
można tam było odnaleśc obrazy przedtsawijace portrety,  taki jak Agdistis, nawiązując do tytuło
wystawy, Fantazmaty, czy to jest wymyslona postać, czy jednak kogoś tam
ukryłeś?

___

Nawiązując do tego co wspomniałeś, o ikonografii,
łączy mi się to z tym, że cenisz miedzy innymi Tycjana, renesansowego
mistrza malarstwa, który także zajmował się tematyką sacrum, cenisz takze Frie dricha, tworzącego w okresie romantyzmu, to autor obrazów „Wędrowiec nad morzem mgły”
czy „Krzyż w górach” skąd elementy poświaty – światła, można odnaleźć także i
na Twoim obrazie SHANGRI-LA?

___

Propo jeszcze wspomnianego cierpienia, nawiązując do
katolicyzmu, bo to jest w przewadze w Polsce, czy uważasz, że mesjanizm jest
potrzebny? mi się osobiście wydaje, że dodawanie sobie cierpienia  w życiu związanego z wypełnianiem starego
testamentu nie jest potrzebne, bo życie i tak jest dosyć trudne i coraz
trudniejsze..

___

___

Dziekuje Ci Franku, za rozmowe i przyjecie zaproszenia.
Moim i Panstwa gościem, był Franciszek Ledóchowski, malarz o indywidualnym,
szerokim podejściu do abstrakcji impasto, miłośnik psychologii ewolucji, o
głębokich podstawach i wielkim życiowym doświadczeniu, które wspaniale odbija
się w Twórczości. Zachęcam do obserwowania Twórczości artysty w mediach
społecznościowych i w Galeriach Sztuki.